Dezynfekcja jaj wylęgowych to jeden z krytycznych punktów kontroli, która ogrywa ważną rolę w globalnym zarządzaniu higieną w wylęgarniach. Jej celem jest zmniejszenie dostępu patogenów do wylęgarni i zminimalizowanie ich negatywnych skutków na wyniki procesu wylęgania. Od momentu zniesienia jaja przez kurę, jest ono ciągle narażone na wszelkiego rodzaju skażenia. Ważne jest, by unicestwić mikroorganizmy, gdy jeszcze są na skorupce jajka. Jeżeli przenikną one przez skorupkę, w ciągu kilku minut dostaną się do błony skorupkowej, która będzie je chronić przed działaniem środka dezynfekcyjnego.
Dezynfekcja jaj wylęgowych poprzez odkażanie techniką fumigacji lub zamgławianiem na zimno roztworem środka dezynfekcyjnego to szeroko stosowana i uznana praktyka. Głównie z powodu takiego, iż w trakcie tej procedury jajka nie stają się wilgotne oraz, ponieważ można ją przeprowadzać w pełnej automatyzacji. Przeprowadzone przez CID LINES, an Ecolab company, badania na szeroką skalę w warunkach polowych wykazały, że związek między wielkością cząstek oparów ("mgiełki"), kątem kontaktu (zdolnością zawilgocenia), typem i stężeniem stosowanego środka chemicznego ma ogromny wpływ na pomyślny wynik dezynfekcji jaj wylęgowych. By wytworzyć mgiełkę optymalną do celów maksymalnej dezynfekcji, firma CID LINES, an Ecolab company, oferuje dysze natryskowe (poproś swojego lokalnego sprzedawcę CID LINES, an Ecolab company, o więcej informacji na ten temat).